Retrofuturyzm: Jak projektować przyszłość, która już minęła (i dlaczego to działa)?
- Małgorzata Łopata

- 28 paź
- 3 minut(y) czytania

Marki od dawna poszukują sposobów, by wyróżnić się w cyfrowym tłumie. Odpowiedź na te wyzwania, wbrew pozorom, nie leży w najnowszych technologiach, ale w nostalgicznej wizji przyszłości, która już kiedyś istniała: w retrofuturyzmie.
To trend, który dynamicznie zyskuje na popularności w web designie (i nie tylko!). To świetny, a jednocześnie przystępny sposób, by sprawić, że Twoja strona natychmiast przyciągnie uwagę.
Czym właściwie jest retrofuturyzm?
Retrofuturyzm to technika projektowania, która czerpie ze stylów estetycznych przeszłości, aby stworzyć radosną, a czasem wręcz naiwną, wizję przyszłości. Wygląda to – w najlepszym, najfajniejszym sensie – jak przestarzała wersja jutra.
To rozwiązanie, które:
Buduje markę cyfrową przez dodanie witrynie osobowości.
Zwiększa zaangażowanie i sprawia, że zbyt gładkie i sterylne strony wydają się bardziej osobiste.
Zamienia czysto funkcjonalne strony w dowcipne przestrzenie, w których odwiedzający chcą zostać dłużej.
💡 Przykład z rynku: Firma kosmetyczna Glossier, wprowadzając swoją kolekcję świąteczną, z premedytacją wykorzystała krzykliwe, zawijane fonty i kolory rodem z lat 80. (fuksja, bordowy), zamiast supernowoczesnej estetyki. To był celowy ukłon w stronę retrofuturyzmu.
Dlaczego retrofuturyzm jest teraz tak popularny?
Eksperci od designu zgodnie twierdzą: to przede wszystkim optymistyczna forma nostalgii. Retrofuturyzm pozwala nam odwołać się do dziecięcych marzeń i ekscytacji wizjami przyszłości, które już wiemy, że się nie spełniły (jak latające samochody z "Jetsonów" czy deskolotki z "Powrotu do przyszłości"). Używanie tych motywów to inteligentny żart, w który zaangażowana jest cała społeczność internetowa.
Trend ten ma głębokie korzenie:
Pojęcie "retrofuturyzmu" ukuł T.H. Hinchcliffe w latach 60.
Za jego założyciela uważa się często Jules'a Verne'a, którego opisy robotycznych łodzi podwodnych i balonów inspirują artystów do tworzenia wizualnych tożsamości nieistniejących jeszcze światów.
W XX wieku trend ten pozwalał ludziom oswoić swoje lęki związane z technologią poprzez sztukę i design (jak w reklamach latających samochodów z 1945 roku czy kosmicznej architekturze z wczesnych lat 60.).
Ostatnio jednak dominuje nowa fala: Estetyka Y2K (lata 90. i wczesne 2000.). Niskiej jakości czcionki cyfrowe (jak z Gameboya), grafika 16-bitowa oraz tekstury "grunge" (jak potargany papier, brokat) powracają, ponieważ odwołują się do poczucia kulturowego znużenia, które obserwujemy dziś. Ludzie szukają "vibes" i kontekstu dla współczesnego niepokoju – a design z lat 90. to zapewnia.
💡 Wskazówki: Jak wdrożyć retrofuturyzm na Twojej stronie?
Jeśli chcesz, by Twoja strona w Wix Studio zyskała ten modny, a zarazem znajomy wygląd, skup się na tych trzech elementach:
1. Wybór odpowiedniej czcionki
Dobór fontu natychmiast definiuje epokę, do której się odwołujesz:
Estetyka lat 60. i 70. (Klasyczny Space-Age): Szukaj czcionek, które łączą geometryczne, czyste kąty z łukowatymi liniami. Mają być szerokie i superczytelne – tak, jakby mogły być wykonane z neonu. Przykłady to Eurostile (lub jego zamiennik Microgramma) oraz Orbitron (font NASA).
Estetyka lat 80. (Atari/Konsole): Postaw na krój Blippo lub podobne fonty o grubych, kanciastych krawędziach.
Estetyka lat 90. i Y2K (Swirly/Wispy): Jeśli idziesz w ślady Glossier, szukaj zmodyfikowanych wersji, takich jak Milanesa Serif.
2. Kontrastowe i nasycone kolory
Retrofuturyzm to sztuka łączenia zaskakujących, nasyconych kolorów:
Old-school (Mid-Century Modern): Pomyśl o kolorach kuchni z lat 50. i 60. – turkus, łososiowy róż, cukierkowy czerwony i metaliczne akcenty chromu.
Space Opera (Star Trek): Wykorzystaj odważne, niespodziewane połączenia, takie jak fiolet i beż lub pomarańcz i zgniła zieleń.
Early 2000s (MySpace): Klasyczny, czysty błękit jest wciąż ikoną tej epoki i wywołuje silne poczucie nostalgii.
Zawsze stawiaj na wysoki kontrast w swoich kombinacjach kolorystycznych – to znak rozpoznawczy tego trendu.
3. Zabawne detale interaktywne
Aby odwiedzający "weszli w żart" i poczuli się częścią wizji, dodaj drobne, angażujące elementy:
Kursor i animacje: Zaprogramuj niestandardowy kursor w stylu starej strzałki myszy lub dodaj drobny, 8-bitowy "iskrzący" ślad (jak z Sailor Moon), który podąża za kursorem.
Elementy na ekranie: Przywróć nostalgiczne elementy UI, takie jak widoczny pasek nawigacyjny na stronie głównej lub małe, wyskakujące okno czatu, które przypomina AOL Instant Messenger z lat 90.
Retrofuturyzm to oksymoron: starasz się odtworzyć idealną wizję przyszłości z perspektywy przeszłości. W Wix Studio możesz to osiągnąć za pomocą kilku szybkich zmian fontów i kolorów – statek kosmiczny nie jest Ci potrzebny!



